Szkoła MiC HogwarTwo podlega candytwo.pun.pl
Zaczęła spacerować po błoniach. Potknęła się o coś, upadła. Szybko wstała i spojrzała na to. Było to jajo . Dziewczyna podniosła je ostrożnie i spojrzała pod światło. "To smocze jajo..."-szepnęła. Nagle jajo wypadło jej z rąk i potoczyło się w stronę jeziora. "NIE, ZACZEKAJ!!!!!" zawołała i pobiegła za nim. Złapała je i jednocześnie wpadła do jeziora kurczowo trzymając. Szybko wypłynęła na powierzchnie i wypluła wodę. Była strasznie zimna, włoszka straciła czucie w palcach. Wszystko zaczęło zamazywać się przed jej oczami. Nie mogła się ruszyć. Wolno opadała na dno. Nagle poczuła że coś unosi ją. Na ziemi postawił ją Rajski Feniks . Usiadł jej na ramieniu. "Kate, to ja, Rika. Zaopiekuj się mną. I tym smokiem"- szepnął jej do ucha feniks. Zgodziła się i przemyciła ostrożnie jajo i feniksa do dormitorium (wleciała oknem, z pomocą Riki).
Offline
Usiadła na trawie. Zimne powietrze owiewało ją, ale nic z sobie z tego nie robiła. Przemyślała wszystkie sprawy i uspokoiła się. Wiatr wywiał jej z głowy wszystkie złe myśli i mogła wrócić do zamku. Udała się do drzwi. Uśmiechnęła się do siebie. Wiatr wiał, a liście szemrały cicho. Weszła do środka.
Offline
Miała iść do biblioteki, ale jakoś tak wyszło. Usiadła na trawie i cieszyła się słońcem. Nagle coś trąciło ją. Zdziwiona obejrzała się i zobaczyła obok siebie czerwone jajo. Na jej znajomość zwierząt magicznych, było to jajo smoka. Spodobało jej się. Wzięła je w ręce i zobaczyła w środku małą istotę. Przytuliła do siebie znalezisko i poszła na przechadzkę. Jajo wyrywało jej się, ale ona nie pozwalała stworzonku uciec. W końcu zmęczona szarpaniną udała się do zamku.
Offline
Gryfonka
Ayumi, widząc przechodzącą przez portal do innego świata Black Rock Shooter ( Kate )
szybko, przemieniła się w Death Master i wskoczyła razem za BRS .
Offline
Gryfonka
Walka, dobiegła końca.. Ayumi, stworzyła portal i, pochwili zawołała Kate ;
- Kate, choć..
Na co Kate odpowiedziała ;
- Chwilkę, zaraz do ciebie dołączę.
Ayumi powiedziała ;
- No dobrze. * wskoczyła do portalu *
Ayumi, poszła do domatorium . Pobawić się z Shion i Mion . <3
Offline
Kate westchnęła i posprzątała zwłoki z placu głównego. Już miała wskoczyć do portalu gdy zamknął się tuż przed jej nosem. Próbowała go otworzyć, daremnie. Zrozumiała powagę sytuacji. Została zamknięta w świecie Black Rock Shooter. I możliwe że już nigdy nie wróci...
Offline
Gryfonka
Dziewczyna, widząc że portal jest już zamknięty. Poszła szukać Kate, lecz nigdzie nie mogła jej znaleść..
Po chwili weszła za krzak i zamieniła się w Neko-Dead Master ( wygląda jak czarny kot, ale w każdej chwili może zamienić się w Dead master, ogółem ma Kocie moce Dead Master) xd
Wychodzi zza krzaka i otwiera portal.. wchodzi. Widzi Kate, i podbiega do niej. Przytula się do niej . :3 ( jest jeszcze neko)
Po chwili portal sam się zamyka.. Ayumi szybko zamienia się Death Master.
Offline
Gryfonka
Ayumi, jest oszołomiona.. TO TY ZNASZ JAPOŃSKI?!
JA Z TAMTĄD POCHODZĘ!!
*TUULI* xdd
Offline
-Tak, znam go, ucze się.
Dziewczyna zamknęła oczy. Próbowała jakoś przenieść się do normalnego świata. Nagle zobaczyła wszystko z dziwnej perspektywy, jakby była bardzo niska ale jednocześnie unosiła się w powietrzu..
[a teraz sprawdź w gabinecie]
Offline
Błonia - spokojne miejsce. Wiatr lekko porusza liśćmi, a słońce mocno przygrzewa. W pewnej chwili jakiś wielki obiekt zasłonił gwiazdę. Był daleko, ale z każdą chwilą zbliżał się do miejsca wypoczynku uczniów. Wszyscy odpoczywający uciekli, nie tylko z zimna, ale też ze strachu. Gdy błonia opustoszały coś wylądowało na ziemi. Teraz dobrze było widać czym jest tajemniczy obiekt: to smok. Po co tutaj przyleciał? Zastanawiają się uczniowie patrząc na wielkie, czerwone cielsko przez okna. Nagle coś zjechało po jego ogonie. Coś? Raczej ktoś. To uśmiechnięta dziewczyna zeszła ze zwierzęcia. Wiatr bawił się jej włosami. Długie, rude i lśniące. W pewnej chwili młoda osóbka odezwała się - Dzięki Smoczuś. Na ciebie można liczyć. - po tych słowach przerażający stwór zniknął. Czy na pewno? - Nie! Dalej tam jest! - krzyknął jeden z uczniów do swoich towarzyszy. Smok zmienił się w małego smoczka. Dziewczyna włożyła go do torby i zniknęła we wrotach zamku.
Offline